KRS: 0000261716
Prosimy o wsparcie
Bank Santander konto nr
38 1090 1362 0000 0001 4711 5227
KRS: 0000261716
Prosimy o wsparcie
Bank Santander konto nr
38 1090 1362 0000 0001 4711 5227
Fundacja Mrunio nieustannie odbiera zgłoszenia o zwierzętach w potrzebie od ludzi wrażliwych na los zwierząt.
Gdy spotkacie się Państwo z przejawem niewłaściwego postępowania ze zwierzętami lub ich okrutnego traktowania prosimy o przekazywanie zgłoszeń telefonicznie +48 692 776 068 lub mailem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. bądź do najbliższej jednostki Policji.
Apelujemy:
Nie wypuszczajcie psów "samopas" - tak łatwo stają się ofiarami wypadków.
Jeżeli zginie Wam pies lub kot, powiadomcie o tym Straż Miejską i organizację ochrony zwierząt działającą na Waszym terenie.
Wzywamy:
Nie porzucajcie zwierząt.
One potem cierpią z tęsknoty i niepewności i nie rozumiejąc dlaczego nie są
w swoim domu.
Znajdujemy je często w stanie wycieńczenia.
Przypominamy:
Pies obdaża swego pana miłością bezwarunkową; piękną i pozbawioną egoizmu.
Pies wybacza wszystko.
Pies jest najwierniejszym i najbardziej oddanym
przyjacielem.
Pies daje nam całe swe serce a w zamian wymaga tak niewiele.
Prosimy:
Opiekun jest dla psa całym światem!
Czyż nie znajdzie się dla psa choć mały kącik w naszym domu?
Odwołujemy się do sumień:
Nie pozostawiajcie potrąconego zwierzęcia na drodze, bez opieki.
Udzielcie mu pomocy.
Ranne zwierzę cierpi tak samo jak ranny człowiek.
Bezbronne maleństwa
Ludzie notorycznie wyrzucają maleńkie psiaczki i kociątka skazując je tym samym na cierpienia głodu, pragnienia, bólu i strachu. Wiele z nich umiera śmiercią głodową bądź z powodu zadanych im ran.
Znajdujemy je na wsiach, w małych i dużych miastach, czy też wielkich metropoliach. Wrzucane do śmietników, rowów i rzek; pozostawiane w lasach, w opustoszałych obiektach gminnych, na parkingach; przerzucane przez ogrodzenie na inne posesje, wyrzucane z pędzących samochodów ... Znajdujemy je w torbach plastikowych, w pudełkach, w workach, itp.
Ludzka wyobraźnia jest wprost bez granic !!!!
Zwierzątka są wyczerpane, odwodnione, śmiertelnie wystraszone lub poranione. Trudno jest uleczyć ich kompleksowe problemy fizyczne mimo ogromnego zaangażowania ze strony lekarzy weterynarii oraz wolontariuszy Fundacji.
Niestety dużo trudniej jest przywrócić im równowagę emocjonalną, gdyż tak dramatyczne przeżycia w ich młodym wieku wywierają silne piętno na niedojrzałej jeszcze psychice. Pełną równowagę emocjonalną mogą odzyskać tylko w swoim domu, tylko w kochającej rodzinie.
Czeka na Państwa cała puchata zgraja szczeniąt i kociąt najróżniejszej maści. Przygarnijcie je do siebie; otoczcie troskliwą opieką. Na pewno Was uszczęśliwią.
Kocięta zostały wyrzucone do śmietnika. Zabraliśmy je do rodziny zastępczej. Jedna z podopiecznych: koteczka, która też kiedyś była porzucona; zaopiekowała się nimi troskliwie. Kotki i suczki są niesamowicie opiekuńcze